Od samego rana jestem ogarnięta stresem. Od jutra matury... Chciałabym już mieć to wszystko za sobą, no ale niestety nie jest to takie łatwe, że pstryk i po maturach zdane i tadam!
Wkurza mnie gadanie tych, których już przez to przeszli, sami nie pamiętają jak się wtedy stresowali, a teraz chcą nas pouczać i mówić że oni wtedy w ogóle się nie stresowali.
Chociaż cały czas się uczyłam i nadal robię powtórki mam wrażenie, że nic nie umiem... Zastanawiam się, czy powtórki w przeddzień matury coś jeszcze mi dadzą, czy wręcz pomieszają wszystko w głowie... Piękny dzień, pogoda niby powinna odstresowywać a jednak tak nie jest... Wolałabym teraz siedzieć nad jakimś jeziorem, może morzem ze znajomymi i cieszyć się chwilą natomiast aktualnie siedzę przed książkami i zakuwam...
Z każdą godziną stresuję się coraz bardziej, bo jakby nie patrzeć za 18 godzin będę siedziała na sali egzaminacyjnej i będę musiała zdać ten egzamin, więc myślę co zrobić, żeby się odstresować...
Wkurza mnie gadanie tych, których już przez to przeszli, sami nie pamiętają jak się wtedy stresowali, a teraz chcą nas pouczać i mówić że oni wtedy w ogóle się nie stresowali.
Chociaż cały czas się uczyłam i nadal robię powtórki mam wrażenie, że nic nie umiem... Zastanawiam się, czy powtórki w przeddzień matury coś jeszcze mi dadzą, czy wręcz pomieszają wszystko w głowie... Piękny dzień, pogoda niby powinna odstresowywać a jednak tak nie jest... Wolałabym teraz siedzieć nad jakimś jeziorem, może morzem ze znajomymi i cieszyć się chwilą natomiast aktualnie siedzę przed książkami i zakuwam...
Z każdą godziną stresuję się coraz bardziej, bo jakby nie patrzeć za 18 godzin będę siedziała na sali egzaminacyjnej i będę musiała zdać ten egzamin, więc myślę co zrobić, żeby się odstresować...
Stłuc talerz na odstresowanie? Hmmm... może to będzie dobre, chwilowe rozwiązanie, ale czy pomoże na długo?
Może porwać miliardy kartek? Dość ciekawy pomysł, tylko uważaj, żeby nie porościnać sobie dłoni w przed dzień matury. :)
Melisa, bardzo fajna herbatka na uspokojenie, ale nie spodziewajcie się po niej jakiś większych efektów uspokojenia, ale napić się można. Osobiście polecam melisę z pomarańczą! :)
A może po prostu przyjmiemy tą maturę na klatę? Przecież już mając wykształcenie średnie można coś robić w życiu, chociażby iść na jakieś studium. Drzwi stoją przed wami otworem! :)
Powodzenia maturzyści! :*
Fajny post. Ja za rok mam egzamin gimnazjalny. :(
OdpowiedzUsuńObserwuję i byłoby mi bardzo miło gdybyś i ty to zrobiła
http://martyynaa.blogspot.com/
O tak, wszyscy nagle szybko zapominają, jak sami stresowali się przed jakimś egzaminem :) Teraz to co to dla nich :) Mam nadzieję, że polski poszedł Ci dobrze i trzymam kciuki za dalsze matury :)
OdpowiedzUsuńhttp://sloiczeknutelli.blogspot.com/
Ja też mam taką nadzieję, ale najgorsze dopiero przede mną! :/
Usuńpost jest świetny, taki w Twoim stylu :)
OdpowiedzUsuńPomóżmy sobie nawzajem i wspólnie zaobserwujmy nasze blogi, odezwij się:)
♥
LUCY DOES IT BETTER
ok, obserwujemy? :)
UsuńNie ma co się stresować, bo stres to nie jest dobry doradca. Jeśli się uczyłaś na pewno będzie wszystko dobrze. Powodzenia na maturze życzę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dodaje do grona obserwowanych !
http://kamii-foto.blogspot.com/
trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńnie taka straszna ta matura :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy na konkurs na naszym blogu.
Do wygrania nagrody z C&A :)
Pozdrawiam, A
KONKURS
Powodzenia! Ja maturę mam już na szczęście za sobą, ale też trochę się stresowałam, najbardziej przed ustnymi chyba, ale jakoś poszło. :D
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze, matura nie jest taka straszna :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na post :) Ładny wygląd bloga :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://seriouslyhumanity.blogspot.com/
Wspólna obserwacja ? Ja już obserwuję liczę na uczciwy rewanż :) Obserwuję pod nazwą zaneta098 :P
Powodzenia! :* Na pewno wszystko będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Dasz sobie radę!
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
napisałaś u mnie w komentarzu, że obserwujesz mojego bloga jednak ja nie widzę Cie na liście :( czy mogłabyś to sprawdzić? :)
OdpowiedzUsuńjuż patrzę :)
Usuńobserwuję cię, wszystko jest w jak najlepszym porządku :)
UsuńPowodzenia :) Mam nadzieję, że dobrze Ci poszło :*
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
ja na szczescie dopiero za rok, ale wspolczuje tego stresu... powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńnajwiększy stres będzie wtedy gdy trzeba będzie już pójść po wyniki i wtedy się wszystko wyjaśni...
UsuńSuper podejście! Obserwuje i liczę na rewanżyk :*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://typical-writers.blogspot.com
nikon d7100 + 50 1.8 :)
OdpowiedzUsuńjasne ze obserwujemy! :)
będzie dobrze oddychaj i do przodu!
OdpowiedzUsuńSwietny blog :) Zapraszam do siebie http://bynattyy.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuń